Końcówka roku to zawsze dobry moment na podsumowanie. Ja też pokusiłem się o mały bilans tego co udało mi się zrobić w tym roku.
Zaufało mi 21 par, co oznacza, że widziałem 21 ślubów pełnych emocji, miłości i radości (co mam nadzieję widać na moich zdjęciach). 21 ślubów to również 21 sesji plenerowych, nowe miejsca i długie powroty do domu. 21 ślubów oznacza również ok. 250 godzin zdjęciowych (nie licząc plenerów). Godziny, które spędziłem przy komputerze obrabiając zrobione zdjęcia nie sposób policzyć. Mogę Wam za to zdradzić, że w moim ślubnym archiwum z tego roku jest prawie 10 000 zdjęć (już po selekcji), co oznacza, że na tych 21 ślubach i sesjach plenerowych zrobiłem ich pewnie drugie tyle...
Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby to wszystko spróbować streścić w 60 sekundach (oczywiście pokazanie takiej szalonej ilości zdjęć w tak krótkim czasie jest niewykonalne, więc ograniczyłem się do wyboru 150 moim zdaniem najciekawszych)...
Wszystkiego Najlepszego Kochani! Bawcie się szampańsko w sylwestrową noc i oby ten rok był dla Was lepszy niż wszystkie wcześniejsze!!!
Do zobaczenia w roku 2013!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz