Już na pierwszym spotkaniu z Asią i Marcinem, czułem że odbieramy na podobnych falach. Asia opowiadał o tym jak będzie wyglądał ich dzień ślubu, co chcieliby zrobić, jakie są ich oczekiwania i jak to się mówi, byłem coraz bardziej "zajarany" - no może poza momentem, kiedy straszyła mnie przerabianiem moich zdjęć w Picassie ;).
Tych Dwoje plus piękne okoliczności Dworu w Tomaszowicach, absolutnie cudowna oprawa kwiatowa Doroty Rusiniak z Niezłych kwiatków, no i ja okazało się bardzo dobrą kombinacją!
Just on the first meeting with Asia and Marcin, I've somehow felt that we work on similar wavelengths. Asia told me about the concept of the whole wedding day, what they would like it to be and what are their expectations about it and with every moment I liked it more and more, ok, maybe except the moment when She threaten me that will edit my photos in Picassa ;).
Those two and amazing Dwór w Tomaszowicacach plus absolutely gorgeus flowers from Niezłe kwiatki by Dorota Rusiniak and me, did make a perfect match.
Zdecydowanie potwierdzam, świetna kombinacja :) Dzięki Łukasz za niezmiernie miłą współpracę i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBeautiful wedding beautiful pictures :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja! Piękne kadry ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
Boskie kadry! Jestem pod wielkim wrażeniem,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Łukasz